Dom Towarowy Braci Schlüter (niem. Kaufhaus Gebrüder Schlüter)

Dramburg lat 20. XX wieku, pod względem rozwoju infrastruktury był prężnie rozwijającą się stolicą powiatu. W 1922 roku otwarty został nowy Szpital Powiatowy ze 120 łóżkami. Kolejnym upiększeniom poddawany był Kościół Mariacki. Budowano nowe osiedla mieszkaniowe oraz remontowano drogi. Coraz bardziej urokliwym miejscem stawał się park miejski. 
 
 
Dom Towarowy Braci Schlüter.


Wychodzono również naprzeciw potrzebom materialnym bogacących się mieszkańców, które nie zawsze mogły być zaspokajane podczas cyklicznie odbywających się targów czy też w lokalnych sklepikach. Reakcją na wzrost popytu stała się inwestycja poczyniona przez Radefeldt Konzern z siedzibą w Gryfinie, mająca na celu zbudowanie w Drawsku domu towarowego z prawdziwego zdarzenia.
 

Fragment papeterii Domu Towarowego Braci Schlüter


Jego siedziba znajdować się miała na skrzyżowaniu najważniejszej drawskiej ulicy - Große Mühlenstraße (obecna ul. Piłsudskiego; uzyskując na tej ulicy numer 27) z Jägerstraße (obecną ul. Pocztową). W celu realizacji założenia zburzono wykupione uprzednio szachulcowe, jednopiętrowe budynki.


Große Mühlenstraße. Widokówka po lewej przedstawia stan sprzed 1925 roku, w tle nieistniejący już budynek należący do kupca Wilhelma Weymanna, który stałby dziś na placu Leopolda Kuczerawego. Zdjęcie po prawej przedstawia stan po 1925 roku z istniejącym już Domem Handlowym Schlüterów.

Prace budowlane rozpoczęto w 1924 roku, a wielkie otwarcie odbyło się 2 października 1925 roku. Czterokondygnacyjny budynek, który współcześni mieszkańcy Drawska Pomorskiego doskonale znają, w swej pierwotnej formie był obdarzony dodatkowo wysokim, dwupoziomowych strychem.  

Zdjęcie lotnicze Dramburga. W prawym dolnym rogu widoczny Dom Towarowy Braci Schlüter.


Właścicielami tego, jak i dwóch innych domów towarowych znajdujących się w Choszcznie (niem. Arnswalde) i Barlinku (niem. Berlinchen) stali się bracia Schlüter. Kierownikiem drawskiego sklepu był Ernst Schlüter, jednak w świadomości mieszkańców miasta, dom ten zawsze funkcjonował jako Dom Towarowy Braci Schlüter (Kaufhaus Gebrüder Schlüter).

Pierwowzór obecnego „Centrum Handlowego” był przed wojną największym sklepem w całym Drawsku, był także największym pracodawcą. Gdy został otwarty w 1925 roku zatrudniał ok. 47-50 osób, w 1937/38 dawał pracę 68 osobom.

Ulica Piłsudskiego, dawna Große Mühlenstraße i Dom Towarowy Braci Schlüter.


PARTER. Główne wejście do Domu Towarowego Braci Schlüter znajdowało się, podobnie jak dzisiaj, od ulicy Piłsudskiego, niemieckiej Gr. Mühlenstraße. Wchodząc do środka, po lewej stronie mijało się kasę główną – jedną dla całego sklepu – za którą stała Käthe Schmidt. Tuż obok znajdował się stół do pakowania zakupionych rzeczy, przy którym pracowały pani Geyer, Christel Kluck i Marga Brüske. Idąc dalej, po lewej stronie znajdowało się stoisko z przyborami do robótek ręcznych, w którym sprzedaż prowadziły Charlotte Weißmann, panna Pfeifer oraz Herta Mews.

Na kolejnym stoisku można było kupić pościel oraz rozmaite tekstylia. Prowadzili je Erwin Smoydzin, Hans Lück i Heinz Wegner. Dalej znajdował się sklep z przedmiotami szklanymi i artykułami gospodarstwa domowego, którym zarządzały panna A. Mollin, Lotte Schechert oraz panny Strickert i Schröder.

Pośrodku – naprzeciw wejścia znajdowało się stoisko z pończochami, za które odpowiedzialne były Frieda Mews i pani Lünse. Za nim znajdował się sklep z damską bielizną prowadzony przez Anni Voy i Ruth Mösch. Następnym w kolejności było stoisko z dzianinami, które obsługiwały Lotte Schulz i Martha Hammerstedt.

Zataczając koło i udając się w kierunku wejścia głównego miało się perfumerię i drogerię, którą prowadziły pani Lünse i Ludmilla Wegner. Dalej znajdował się sklep z produktami skórzanymi, a przy nim stoisko z galanterią damską, które obsługiwały Lotte Wegner/Schechert, Gerda Mann, Brunhilde Geyer, panna Mollin i Gerda Abraham. Obok znajdował się sklep z galanterią męską prowadzony przez pannę Schaufert oraz Lieselotte Hechtfisch, które zajmowały się też niewielkim stoiskiem z fartuchami.

PIERWSZE PIĘTRO. Na tzw. „mostku kapitańskim”, czyli siedzibie szefostwa sklepu, które znajdowało się na pierwszym piętrze, pracowały Ella Schritt, Erika Hechtfisch, Anneliese Wegner oraz przede wszystkim Ernst Schlüter.

Na prawo od „mostka kapitańskiego” znajdował się sklep z damskimi kapeluszami i futrami. Sprzedażą kapeluszy zajmowała się Erna Knüpfer, a futrami Christel Brüske. Na kolejnym stoisku znajdowała się konfekcja damska, stoiskiem opiekowała się panna Hahn, Eva Mews, Erna Lawrenz oraz panna Grotzke/Buhrmann.

Dalej znajdował się sklepik z konfekcją męską, pracował tam Albert Beniok, Heinz Wegner oraz Herbert Fritz i Kurt Steffen. Następne było stoisko z tkaninami Maxa Kitscha, panny Weitenhagen, Ursuli Lück i Gerharda Krügera.

Kolejny był sklep z męskimi kapeluszami, pracował tam początkowo Reinhold Wegner, a następnie Ursula Lück. Obok znajdował się sklep z obuwiem damsko-męskim prowadzony przez Klarę Schaufert, Grete Venner i Gertrudę Rusch.

DRUGIE PIĘTRO. Tu można było kupić meble, dywany i firany, obsługą klientów zajmowali się Hans Manske, Gerhard Schröder i Gerhard Spaude. Na drugim piętrze znajdował się też sklep z zabawkami prowadzony przez Ernę Krüger i Hertę Mews.

TRZECIE PIĘTRO. Na trzecim piętrze znajdowały się pomieszczenia administracyjne sklepu, gdzie pracowały Gertruda Groß, Elli Schritt, panna Borkenhagen, Erika Hechtfisch i Anneliese Wegner, tam też znajdowała się kuchnia Lisabeth Krüger, mieszkanie rodziny Ernsta Schlüter oraz pokoje gościnne.
Kierowcą sklepowym był Franz Heese, a sprzedawcą odjezdnym prowadzącym handel w terenie był A. Wendt. Za dekorację wystaw sklepowych odpowiedzialni byli natomiast Max Schulz i Heinz Wolter.
Elektryką i sprawami technicznymi sklepu zajmował się Franz Schulz, dozorcą był Franz Wollenberg, a później Franz Strickert. Za sprzątanie sklepu odpowiadała pani Achterberg oraz panna Sitte. Za metkowanie towarów odpowiadali synowie kierownika Werner i Heinz Schlüter.

Podpis Ernsta Schlütera.


Sklep był doskonale znany mieszkańcom całego powiatu, przyczynił się do rozkwitu miasta, zapewniając wielu ludziom pracę.

Stan budynku sprzed 1962 roku.


Dom Towarowy Braci Schlüter funkcjonował przez równo 20 lat. Kres jego działalności przyniósł rok 1945, kiedy to Dramburg został zdobyty przez wojska polsko-radzieckie. Dzięki solidnej konstrukcji budynek ocalał, jednak wnętrze zostało wypalone. Długi czas pozbawione szyb okna świeciły pustkami, dopiero po jakimś czasie zabite zostały deskami.

Po lewej stan z 1964, po prawej z lat 80/90.


Pierwszy poważny remont po wojnie miał miejsce w 1962 roku. Do sal wrócił również handel, na parterze otwarto sklep wielobranżowy PSS, a piętro zajął zakład dziewiarski Wielobranżowej Spółdzielni Pracy ze Złocieńca. Następnie przez lata miały tam swoją siedzibę Zakłady Odzieżowe „Drawa”.  

Dziś dawny Dom Towarowy Braci Schlüter w nieco zmienionej formie kontynuuje kupieckie tradycje. Gruntownie odnowiony, od 13 listopada 1999 roku jest siedzibą „Centrum Handlowego”.


Przyjęcie zakładowe pracowników Domu Towarowego Braci Schlüter w latach 30. XX wieku.

Źródło: Dramburger Kreisblatt.

Górny rząd od lewej: Herbert Fritz, Hans Lück, Charlotte Weißmann, Gerhard Schröder, Eva Mewes, Frida Teschke, Kurt Steffen, Lisbeth Grotzke/Buhrmann, Gerhard Krüger, Robert Schaufert, Erna Lawrenz, Grete Venner, Paul Schulz, Käthe Schmidt, Ella Schritt, pani Wollenberg, Liesbeth Krüger, pani Bieniok, Albert Bieniok, Franz Wollenberg
3 rząd od lewej: Alfred Hinz, Erika Schaufert, Erna Knüpfer, ???, Max Kitscha, Anneliese Verwoldt, Kurt Steinberg, Gertrud Groß, pani Heese, Franz Heese, Anni Voy, Fritz Voy, Adelheid Mollin, Max Schechert, Klara Schaufert, Martha Hammerstädt, Werner Schlüter
2 rząd od lewej: Helene Smoydzin, Erwin Smoydzin, szefostwo: pani Schlüter i Ernst Schlüter, pani Sternberg, pan Sternberg, Hans Manske
1 rząd od lewej: Frida Mewes, Ursula Lück, Lotte Schechert


Uniwersum, dawny Dom Towarowy Braci Schlüter w 2 połowie XX wieku.



Bibliografia:
  • „Erinnerung an das Kaufhaus Gebr. Schluter und das dort beschäftige Personel“ Heinz i Christel Wegner, Dramburger Kreisblatt 1/2000 s. 6

Komentarze

  1. Przeinteresujaca historia. Ciekawe czy rodzina Schluter by coś dodała. To był i jest okazały budynek.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Popularne artykuły